To jest dobre szpejo do wyciągania półpłynnej (a w każdym razie plastycznej) zawartości z wysokich słoików. Każdy, kto próbował chełtać np. majonez nożem z dużego słoika ten wie, że to frustrujące zajęcie. Zwłaszcza, gdy majonez już się kończy, a Matka się drze, że trza do końca wybrać :-D
Oczywiście można się bez tego obyć, dlatego 3 gwiazdki.
Zgadzam się w 100%! Takie małe rzeczy, a na prawdę przydają się w kuchni ;)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam https://bitasmietanka.blogspot.com/ ;)