I niech mi ktoś powie, że "w garach" nie siedzą ludzie kreatywni. Przecież to jest rewelacyjne szpejo! Pewnie się można obyć, ale jak to ułatwia robotę. I jest ładne.
I znowu oddaję głos Iwonce:
To shaker z kulką z kamienia, który kruszy, mieli, miesza, rozciera i
jednocześnie wydobywa smak z naturalnych przypraw.
Przy jego pomocy możemy zrobić własną przyprawę, wykonać sos,
dresing. Bardzo fajny przydaś, który wyeliminował moździerz z mojej
kuchni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zalew spamu i mnie pokonał... dlatego musiałam włączyć tę uprzykrzoną weryfikację obrazkową :-(